FIFA 20 dalej najlepsza i dominuje w rankingu sprzedaży

Mogło by się wydawać, że w czasach, kiedy każda kolejna gra sportowa, jest w zasadzie tym samym, nowa wersja wychodzącej co roku FIFY, nie sprzeda się specjalnie rewelacyjnie. Tymczasem FIFA 20 króluje w rankingu sprzedaży gier w wersjach pudełkowych w Wielkiej Brytanii. Co spowodowało taki sukces i kogo produkcja od Electronic Arts Sports wyprzedziła w zestawieniu? Sprawdzamy!

Jeżeli chodzi o gry, które skupiają się na piłce nożnej, to tak naprawdę możemy mówić tylko o dwóch tytułach, które się liczą. Jednym z nich jest oczywiście FIFA, a drugim PES. I czegokolwiek nie robiliby twórcy tego drugiego, FIFA zawsze rewelacyjnie radzi sobie ze sprzedażą. Nie inaczej jest i tym razem, bo produkcja była praktycznie bezkonkurencyjna, jeżeli chodzi o ranking sprzedaży w Wielkiej Brytanii. Jednak nie jest tak różowo, jak można by się było tego spodziewać, bo mimo świetnego wyniku, sprzedaż gier na nośnikach fizycznych ciągle spada.

FIFA 20 na szczycie

FIFA 20 zanotowała najlepszą sprzedaż fizycznych nośników w Wielkiej Brytanii w… tym roku. Innymi słowy, produkcja jest najchętniej wybieraną grą przez graczy, choć mówimy tutaj już o kontynuacji, która na rynku jest od wielu, wielu lat. Ciekawe jest też to, że sam tytuł od EA Sports najwięcej nabywców znalazł na konsolę Sony PlayStation 4, bo produkcja trafiła do 61 procent osób, które w ogóle kupiło grę. 38 procent to użytkownicy Xbox One, a zaledwie 1 procent należy do posiadaczy Nintendo Switch.

To nie koniec interesujących faktów. Bo choć wersja na konsolę Sony PlayStation 4 sprzedała się lepiej, niż na inne platformy, to w poprzednich latach była ona znacznie większa. Za to Xbox oraz Nintendo Switch zaliczyły lekki wzrost sprzedaży, choć w przypadku tego ostatniego i tak był on zaledwie kroplą w morzu w porównaniu z wynikami Sony oraz Microsoft. Sama FIFA 20 sprzedała się też po premierze trochę gorzej, niż jej zeszłoroczne wydanie, bo w porównaniu do FIFA 19, wynik o 7 procent gorszy, może trochę martwić. Przynajmniej wydawcę tytułu.

Sprzedaż gier spada

Widać jednak, że w ogólnym rozrachunku, sprzedaż gier w wersjach pudełkowych spada. Z jednej strony mamy bowiem wzrost sprzedaży o 285 procent względem zeszłego tygodnia w Wielkiej Brytanii, ale z drugiej, jego wyniki są dość… smutne. Dlaczego? Otóż sprzedano łącznie 816 985 gier, co może wydawać się czymś fenomenalnym, ale sama FIFA 18 dwa lata temu sprzedała się w większym nakładzie. Rok-do-roku spadek sprzedaży w Wielkiej Brytanii wynosi aż 15.5 procent, co może zwiastować to, że gracze przesiedli się na dystrybucję cyfrową. Ewentualnie są już zmęczeni ciągle tymi samymi produkcjami, ale gry sportowe z drugiej strony dalej sprzedają się świetnie.

Co kupowali Brytyjczycy?

Na pierwszym miejscu zestawienia, wylądowała oczywiście FIFA 20 i podejrzewamy, że spędzi tam jeszcze trochę czasu. Tuż za nią uplasowało się The Legend of Zelda: Link’s Awakening, czyli produkcja, która także jest dalej nowością. W zeszłym tygodniu to ona znajdowała się na szczycie podium. Cieszy także wyjątkowo wysoka pozycja Borderlands 3, bo miejsce trzecie to powód do dumy. Jeżeli zastanawialiście się, skąd na tej liście nagle pojawiło się See of Thieves, to już śpieszymy z wyjaśnieniem.

Otóż w Wielkiej Brytanii pojawiły się zestawy gier z konsolą Xbox, gdzie w promocyjnej cenie można było nabyć sprzęt razem z Minecraft, Sea of Thieves, Forza Horizon 3 oraz premierowo FIFĄ 20. Widać więc, że ktoś w EA Sports oraz Microsoft. ma głowę na karku. Pełna lista najlepiej sprzedających się gier znajduje się poniżej. W nawiasach umieściliśmy pozycję, którą dana gra zajmowała w zeszłym tygodniu.